„Poloneza czas zacząć..." - po tych słowach 15 stycznia  uczestnicy „Studniówki 2010"  z Gimnazjum w Raszkowie w rytm staropolskiego tańca wkroczyli na salę balową, by przeżyć dziewiątą w historii Gimnazjum studniówkę.  oficjalną część uroczystości rozpoczęła Maria Izydorek - dyrektor raszkowskiego gimnazjum. W swoim przemówieniu, że taniec rozpoczynający bal to element narodowej i naszej, gimnazjalnej tradycji, taniec pełen powagi, dostojeństwa postawy i ruchów, a - jak powiedział w „Słowie o Szopenie" Józef Tretiak -  „Ludzie którzy tańczą poloneza,  nie zapominają ani na chwilę, czym są i czym być mogą".   Pani dyrektor podziękowała również rodzicom za zorganizowanie  wspaniałego balu oraz wychowawcom poszczególnych klas: Elżbiecie Wróblewskiej, Annie Sikorskiej, Alicji Modrzewskiej, Bogumile Nadobnej, Justynie Francka oraz  nauczycielom - szczególnie Zuzannie Nizio,  Małgorzacie Lis i Beacie Karolewskiej za przygotowanie oprawy artystycznej, a  gościom  za przybycie. Wiele miłych słów usłyszeli zebrani z ust burmistrza Gminy i Miasta Raszków Jacka Bartczaka. Następnie poszczególne  klasy zaprezentowały programy artystyczne, które były podziękowaniem dla wychowawców i grona pedagogicznego. Gimnazjaliści wręczyli   nauczycielom kwiaty jako wyraz wdzięczności dla pedagogów za trud włożony w edukację i wychowanie. Niezwykła energia, zapał, radość życia  znalazły ujście w  tańcach, do których angażowano wszystkich zebranych. Młodzież zadbała, aby nikt z kolegów czy nauczycieli nie czuł się pominięty.