Poczatek września w Publicznym Przedszkolu w Raszkowie i w filii w Przybysławicach to dni wielkiej radości i powitań, a także dni pierwszych rozstań i płaczu. Pomimo tak różnych reakcji wszyscy przychodzą z radością. Dzieci bawią się, cieszą i witają pozostawione na okres wakacji przyjaźnie. Jest wiele gwaru i szumu, śmiechu i radości, zabaw, śpiewów poznanych wcześniej i dziś przypominanych piosenek. Wszystkie dzieci chętnie wracają do ulubionych zabawek często nowych, ale i starych pozostawionych na dwa miesiące.

Okres wakacji nie jest wcale okresem straconym. Przez dwa miesiące trwały w placówkach remonty. Dzieci, więc wracają do wyremontowanych i odmalowanych sal wzbogaconych o nowe mebelki, dywany i pomoce, nowych szatni oraz nowej jadalni, ale przede wszystkim pod nowy dach budynku w Raszkowie. Kuchnia także świeci zmianami.

Kolorowe i odświeżone wnętrza przedszkoli bardzo dobrze wpływają na dzieci, a wypoczęte, roześmiane i pełne pomysłów Panie działają wręcz jak balsam na wychowanków i ich rodziców, którzy muszą zaakceptować zmiany w swoim życiu.

„Rozwój zawsze boli, a jak nie boli to nie ma rozwoju"!

Wszystkim życzymy szczęśliwego nowego roku szkolnego 2011/2012.