Już po raz piąty w Zespole Szkół im. Orła Białego w Korytach odbył się Maraton Filmowy, a więc całonocne spotkanie z ambitnym kinem. O tym, jak pogłębiać swoją świadomość filmową, mówił gość specjalny imprezy - filmoznawca, dr Piotr Pławuszewski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Maraton z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Biorą w nim udział nie tylko uczniowie gimnazjum, ale także absolwenci, nauczyciele, przedstawiciele mediów i instytucji kulturalnych. Wszystkich łączy jedno – chęć rozmowy o dobrych filmach, poszerzanie wiadomości o polskiej i zagranicznej kinematografii.

Nie inaczej było także z piątku na sobotę, 4/5 marca 2016 roku. Niewątpliwie najcenniejszym doświadczeniem tej nocy było spotkanie z dr. Piotrem Pławuszewskim, który na co dzień zawodowo zajmuje się analizą filmów. Jego wykłady to połączenie wiedzy, pasji i umiejętności przyciągania uwagi publiczności. Zajmująco tłumaczył, na co zwracać uwagę, aby film odpowiednio zrozumieć, uruchomić pogłębioną refleksję na temat współczesnych problemów społecznych (uzależnień, przemocy itp.).

W drugiej części gość mówił o swoich fascynacjach filmem dokumentalnym. Przybliżył najważniejszych twórców i ich dzieła. Młodzież dowiedziała się, kto to jest Kazimierz Karabasz, Krzysztof Kieślowski, Marcel Łoziński, Władysław Ślesicki. W trzeciej części była okazja do zadawania pytań filmoznawcy. Mimo późnej pory maratończycy byli bardzo dociekliwi.

Po spotkaniu z doktorem odbył się konkurs wiedzy oscarowej przeprowadzony przez Łukasza Bartczaka – dziennikarza Ziemi Kaliskiej. W turnieju tym wzięły udział trzy pary: Anna Mazurek i Oliwia Frąszczak (1 miejsce), Angelika Cieluch i Natalia Janowicz (2 m), Joanna Bruzi i Natalia Ptak (3 m). Między prelekcjami i seansami także odbywały się quizy z atrakcyjnymi nagrodami. Teraz pozostaje nam już tylko czekać na kolejną szóstą edycję szkolnego święta kina.

Organizatorem maratonu było Koło Teatralno-Filmowe,,Pod mostem’’, które działa w szkole pod przewodnictwem Urszuli Rychlik- Kościelnej.